Przepraszam nie mam pojęcia co ja mam z tymi kotami :p
Czujecie to ludzie ? Już jutro sylwester!!
Życzę wam pijanego tylko,żeby rodzice się nie dowiedzieli bo będzie kicha.Pamiętajcie picolo to podstawa bez niego sylwester jest nie udany :)
W tym ostatnim miesiącu na tym blogu działo się tyle,że szkoda gadać...
Mam nadzieję,że podoba wam się nowy wygląd bologa.Jeszcze trochę go ulepszę,ale to dopiero po nowym roku.
To ostatnia część ! :) Miłego czytania i liczę,że zostawicie coś miłego po sobie :*
Do przyszłego roku !! :D
Minął tydzień odkąd nie widziałam się z Niall'em. Staram się go unikać jak tylko się da,a uwierzcie do
łatwego zajęcia to nie należy.On jest wszędzie dosłownie! Gdzie ja tam i on... Czasami mam wrażenie jakby mnie śledził ? Nie to nie możliwe! Wiem,że to dla niego super zabawa,w końcu udało mu się wygrać naszą od wieczną walkę.Jak on to robi nawet nie musi być przy mnie,aby mnie wkurzyć.
Ale przecież nie mogę się ukrywać w nieskończoność! Czy jednak mogę ? Nie,nie mogę mu pokazać,że wygra przecież jestem [t.i] ! Żaden człowiek a zwłaszcza taki Niall nie może myśleć że mam słabość do niego! Wstałam z łóżka i poszłam do łazienki wcześnie pisząc do [i.p] wiadomość,aby czekała na mnie przy kinie. Zrobiłam poranną toaletę i ubrałam się białą sukienkę sięgająca mi do połowy ud kończącą się falbankami do tego opinająca kurtka dżinsowa i brązowe buty na obcasie.Jestem raczej jak to inni mówią chłopczyca,ale miewam dni takie jak ten kiedy ubieram sukienki i obcasy.Wyszłam z domu informując brata o tym,że idę do kina i wiem o której wrócę i czy w ogóle wrócę.Często takie wypady z [i.p] kończyły się tym,że jeszcze zaliczałyśmy jakąś imprezę,a później nocowałam u niej.Z prostych przyczyn jej dom jest w centrum więc wszędzie ma blisko,a ja mieszkam na obrzeżach miasta.Wyszłam z domu po 40 minutach byłam już na miejscu.[i.p] czekała już na mnie przy wejściu,przywitałyśmy się buziakiem w policzek i weszłyśmy do środka. [i.p] zadecydowała,że pójdziemy na jakąś komedię romantyczna ponieważ ona uwielbia takie filmy co nie mogę powiedzieć o mnie.Według mnie to chała! Zawsze jest tak samo chłopak poznaje dziewczynę zakochują się,później coś się dzieje i okazuje się że nie mogą być razem,a na sam koniec walą wszystko i tak są razem!Jej i happy end ! Ale co ja mogę,że moja przyjaciółka jest maniaczka takich filmów i zawsze na nich ryczy.Nie miałam zamiaru kłócić się z nią bo i tak wiedziałam,że przegram i pójdziemy na to cholerstwo.
Zapłaciliśmy za bilet i zajęłyśmy nasze miejsca na samej górze.Na wielkim ekranie pojawiły się napisy rozpoczynające film.Rozsiadłam się wygodnie.Przez najbliższe 2 godziny będę tu leżała i zdychała z nudów.
Film leciał już ponad godzinę,a ja miałam ochotę,aby wejść do filmu przywalić tym ludziom żeby chodź trochę nabrali rozsądku.Szkoda,że tak nie można.Eh... Kiedy zauważyłam,że skończył się nam popcorn szybko zerwałam się z miejsca mówiąc,że idę po więcej.Chciałam chodź na chwilę odpocząć nie mogłam już dłużej tego znieść.Nie wiem jak [i.p] to robi.Jak można oglądać takie badziewie ja się pytam jak ?!
Szłam w stronę stoiska z popcornem,kiedy poczułam moce szarpniecie za łokieć. Odwróciłam się w stronę napastnika był nim Niall.Popchnął mnie na ścianę,a moje nadgarstki trzymał w mocnym uścisku .Co ten chłopak wyprawia?Czy on mnie śledził,a później czekał pod salą jak wyjdę?! Jezu jaki z niego...... niedorozwój!
-Puść mnie kretynie!-krzyknęłam wściekła.W odpowiedzi usłyszałam tylko jego śmiech. -Powiedziałam,że masz mnie puścić!-chłopak przybliżył się do mnie.Czułam jego oddech na mojej szyi.Delikatnie muskał swoimi wargami moją szyję patrząc co pewien czas na moją reakcję.Moje policzki zrobiły się czerwone.Boże co on ze mną robi.Mój oddech przyśpieszył,kiedy poczułam jego dłoń na moim pośladku.Usłyszałam cichy śmiech Niall'a. Kurwa! przeklinałam w myślach.Nie mogę mu pokazać,że mi się podoba.Dalej [t.i] odepchnij go!Musisz to zrobić! Jego pocałunki szły w górę.Nagle zatrzymał się.Spojrzał w moje oczy,jakby na coś czekał.Błądziłam moim wzrokiem po jego osobie.Przygryzłam lekko wargę zatrzymując wzrok na jego wargach.Chciałam znów poczuć ich smak,ta delikatność. Wolną ręką przejechał po moim gorącym policzku uśmiechając się ukazując rząd białych zębów.Nie wiedziałam co zamierza zrobić.
-Podobam ci się -mówił jeżdżąc palcem po moim policzku
-Chciałbyś -powiedziałam mało przekonująco
-To czemu twoje serce wali jak oszalałe,kiedy Cię dotknę,a twoje policzki są rozgrzane ?-spytał .
Otworzyłam buzię,aby coś powiedzieć ale po chwili zamknęłam. Niall uśmiechnął się zwycięsko.
-Jeżeli tak reagujesz na to co zrobiłem przed chwilą ciekawe jak zareagujesz jak zrobię to -powiedział.
Nagle poczułam jego rozgrzane wargi na moich.Nie oddałam pocałunku byłam zbyt wielkim szoku.Chłopak oderwał się ode mnie,kiedy zauważył że nic nie robię. Spojrzał na mnie zdezorientowanym wzrokiem,nagle cała jego pewność siebie znikła.Nic nie mówiąc puścił mnie odwrócił się i wyszedł z kina.
- Co to było ?-spytałam sama siebie.Dlaczego Niall tak zareagował na to,że nie oddałam pocałunku? Z rozmyśleń wyrwał mnie głos mojej przyjaciółki.Okazało się,że film już się skończył i wszyscy już wyszli.
Całą drogę do domu przyjaciółki moje myśli krążyły wokoło zdarzenia w kinie.
-Słuchaj ty oglądasz te różne komedie romantyczne-dziewczyny mi przytaknęła -To jak myślisz o co chodzi.Jeżeli chłopak na początku jest pewien,że podoba się dziewczynie i całuje ją,a ona nie oddaje pocałunku.I on wychodzi bez słowa.
-Proste.Sam się w niej buja,a tak właściwie to czemu pytasz ?-spytała.
-Nie nic tylko tak pytam.Wiesz ja muszę coś załatwić -powiedziałam.nie czekając na jej reakcje szybko pobiegłam w druga stronę.
-Cholerne obcasy -mówiłam pod nosem,kiedy znów wygięła mi się noga.Zatrzymałam się ściągnęłam buty,zostawiłam je na przystanku i ruszyłam dalej.I tak ich nie lubiłam więc nie jest mi ich szkoda.
Biegłam bez przerwy zatrzymałam się dopiero przy jego domu.Stanęłam przed drzwiami,wzięłam głęboki oddech i zapukałam.nie musiałam długo czekać już po chwili w progu stanął Niall. Był zdziwiony widząc moją osobę.
-Co ty tu robisz?-spytał zdziwiony
-Chciałam tylko coś zrobić -powiedziałam.Podeszłam do niego i wpiłam się w jego usta,od razu oddał pocałunek ze zdwojoną siłą.
xxx Karolina
Boooski *.*
OdpowiedzUsuńBędzie kolejna część ?
Super ! *-* Zaprraszam do mnie: http://mymrloverboy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńAww cudowny *.*
OdpowiedzUsuńŁucja xx
Niesamowity *-*
OdpowiedzUsuńBędzie next ?
Musi być nastepna !! To jest świetne!!
OdpowiedzUsuńProsze o to żeby był next ;) Imagin cudowny *_*
OdpowiedzUsuń